Jutro koło Wyborga rozpocznie się operacja napełniania gazem Gazociągu Północnego (Nord Stream), który przez Morze Bałtyckie połączył bezpośrednio Rosję z Niemcami - poinformował Władimir Putin. Premier Rosji przekazał też, że surowiec popłynie do odbiorców bałtycką magistralą na przełomie października i listopada.

Putin ogłosił również, że za dwa miesiące do użytku oddana zostanie pierwsza nitka rurociągu naftowego BTS-2, czyli drugiej części Bałtyckiego Systemu Rurociągowego (BTS). Ta biegnąca do portu Ust-Ługa pod Petersburgiem rura ma stanowić alternatywę wobec magistrali "Przyjaźń", a także zmniejszyć zależność Rosji od Białorusi i Ukrainy jako krajów tranzytowych.

Na uruchomieniu BTS-2 może ucierpieć też Polska. Transnieft, państwowy koncern zarządzający wszystkimi ropociągami w Rosji, nie ukrywa, że po zakończeniu rozbudowy Bałtyckiego Systemu Rurociągowego koncern może zrezygnować z wykorzystywania tej części "Przyjaźni", która biegnie przez Białoruś - i Polskę - do Niemiec. Gdyby tak się stało, Polska musiałaby całą ropę sprowadzać tankowcami przez naftoport w Gdańsku.