Donald Trump odbył w czwartek rozmowę telefoniczną z przewodniczącym Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinpingiem. Głównym tematem były relacje handlowe między oboma krajami, jednak poruszono również kwestię Tajwanu. Pekin zaapelował do Waszyngtonu o rezygnację z działań postrzeganych jako "negatywne inicjatywy" i wezwał do pogłębienia współpracy dwustronnej.

Według komunikatu chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych Xi Jinping podkreślił wagę dialogu i współpracy, nazywając je "jedynym właściwym wyborem". Odniósł się przy tym do niedawnych rozmów handlowych w Genewie, które uznał za "ważny krok naprzód".

Obie strony powinny dobrze wykorzystywać ustanowiony mechanizm konsultacji gospodarczych i handlowych, utrzymywać równe podejście, szanować wzajemne obawy i dążyć do osiągnięcia wyników korzystnych dla obu stron - czytamy w nocie chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych. 

Xi zaznaczył również, że strona chińska "jest szczera, ale także pryncypialna", przypominając, że "Chińczycy zawsze dotrzymują słowa i obietnic". Chiński przywódca nawiązał tymi słowami do zarzutów Trumpa, który w ubiegłym tygodniu ocenił, że Chiny "totalnie naruszyły" zasady umowy w sprawie ceł ze Stanami Zjednoczonymi, zawartej w maju w Genewie. W ramach wypracowanego 14 maja Waszyngton i Pekin zgodziły się tymczasowo obniżyć cła - USA ze 145 do 30 proc. na chińskie produkty, a Chiny ze 125 do 10 proc. na produkty amerykańskie. 

Chiński przywódca zaapelował w pierwszej rozmowie od początku wojny o wycofanie "negatywnych inicjatyw" i rozszerzenie współpracy w różnych obszarach. Xi zaapelował także, aby USA "ostrożnie podchodziły do kwestii Tajwanu", ostrzegając przed wciągnięciem obu krajów w "niebezpieczną konfrontację" przez "separatystów dążących do niepodległości Tajwanu".

Zaproszenie Trumpa dla chińskich studentów

Prezydent Trump - jak relacjonują chińskie media - wyraził "ogromny szacunek" dla swojego rozmówcy, podkreślając, że "relacje amerykańsko-chińskie są niezwykle ważne", a "współpraca może przynieść wiele dobrego". Stwierdził, że negocjacje handlowe przeprowadzone w połowie maja w Genewie były "bardzo udane" i zaowocowały "dobrym porozumieniem", które USA zamierzają wspólnie z ChRL wdrażać. 

Trump zaprosił także chińskich studentów do studiowania na amerykańskich uczelniach. Obaj przywódcy zgodzili się, że ich zespoły powinny kontynuować implementację "konsensusu z Genewy" i "jak najszybciej przeprowadzić nową rundę rozmów". 

Przewodniczący Xi zaprosił prezydenta USA do złożenia wizyty w Chinach, za co Trump "szczerze" podziękował.

Do rozmowy zainicjowanej przez Trumpa doszło dzień po tym, gdy amerykański prezydent określił w mediach społecznościowych Xi jako polityka, z którym "bardzo trudno dojść do porozumienia".