Komisja Europejska podejmuje się częściowo roli mediatora w rosyjsko-białoruskim sporze gazowym, chociaż oficjalnie się do tego nie przyznaje. Jak dowiedziała się korespondentka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon, KE ma zamiar wysłać swoich ekspertów, aby wspólnie z przedstawicielami z Moskwy i Mińska sprawdzić, czy gaz płynący przez terytorium Białorusi nie jest po drodze podbierany.

Zobacz również:

Wstrzymanie przez Rosję dostaw gazu dla jednego z krajów członkowskich Unii Europejskiej, będzie oznaczało zadarcie z całą Wspólnotą - powiedział komisarz ds. energii Guenther Oettinger.

Niestety, UE na razie nie ma odpowiedniej infrastruktury, by mogła wprowadzić w czyn hasło: "Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego". Po prostu nie ma żadnych interkonektorów, czyli systemów przesyłowych, którymi można by było, np. z Niemiec przesłać gaz na Litwę, która już odczuwa skutki rosyjsko-białoruskiej wojny gazowej. Błękitne paliwo płynie bowiem tylko w jednym kierunku.

Wiele ma zmienić uzgodnione w środę rozporządzenie o bezpieczeństwie dostaw gazu. Przewiduje ono rozbudowę infrastruktury, rewers, a więc dwukierunkowy przepływ gazu, możliwość ogłoszenia stanu kryzysowego w razie zakłócenia dostaw już dla jednego kraju i - postulowaną przez Polskę - solidarność energetyczną.

Białoruś spłaciła dług; Rosja nie potwierdza

Białoruś zapłaciła Rosji 187 milionów dolarów długu za gaz - powiadomił wicepremier rządu w Mińsku Uładzimir Siemaszko. Oznajmił, że Białoruś całkowicie spłaciła dług i jeśli do jutra Rosja nie zapłaci za tranzyt, wstrzyma przesył ropy i gazu przez swoje terytorium. Na razie Gazprom nie potwierdza otrzymania od Białorusi opłaty za gaz - odparł rzecznik rosyjskiego koncernu Siergiej Kuprijanow.

Rosyjski gaz dociera do Polski bez problemów

Dostawy gazu dla firm i klientów indywidualnych są realizowane bez zakłóceń - poinformowały PGNiG i Gaz-System. W godzinach popołudniowych odnotowano spadki ciśnienia na punkcie Wysokoje na granicy polsko-białoruskiej, po godz. 17 ciśnienie powróciło do normy. Aby jednak zabezpieczyć płynność dostaw, Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo prewencyjnie podjęło działania, które umożliwią w razie potrzeby zwiększenie odbioru gazu przez punkt Drozdowicze na granicy polsko-ukraińskiej. Pozwoli to na utrzymanie zaplanowanego poziomu dostaw gazu z kierunku wschodniego - poinformowano w komunikacie.

Gazowy kryzys na Litwie

Dostawy gazu na Litwę spadły o 50 procent - mówi Marlene Holzner, rzeczniczka komisarza UE ds. energii Guenthera Oettingera, powołując się na informacje przekazane Komisji Europejskiej przez władze Litwy. Wcześniej litewska kompania Lietuvos Dujas poinformowała, że dostawy spadły o 40 procent.