Zakaz lotów wszystkich swoich samolotów pasażerskich nad Syrią ogłosiła Rosja. To efekt poniedziałkowego incydentu, w którym miała zostać ostrzelana maszyna NordWind Airlines ze 159 osobami na pokładzie.

Aby chronić bezpieczeństwo pasażerów i załogi rosyjskich samolotów cywilnych agencja Rosawiacja zakazała wykorzystywania syryjskiej przestrzeni powietrznej - napisano w komunikacie agencji.

Strona syryjska poinformowała nas, że niezidentyfikowane osoby wystrzeliły dwa pociski ziemia-powietrze, które eksplodowały w pobliżu samolotu pasażerskiego należącego do rosyjskich linii lotniczych -
podało dobrze poinformowane źródło, na które powołuje się agencja Interfax. Nikt nie został ranny, a samolot nie został uszkodzony. Wyczarterowana maszyna lecąca z egipskiego kurortu Szarm asz-Szajch (Szarm el-Szejk) do Kazania wylądowała pomyślnie na lotnisku w Kazaniu.

Rosyjskie media podały, że w poniedziałek rano załoga zarejestrowała "działania bojowe" na ziemi, które, jej zdaniem, mogły zagrażać samolotowi i pasażerom.

Według agencji Rosawiacja większość rosyjskich linii lotniczych stosuje się do wydanych w lutym zaleceń, aby nie przekraczać syryjskiej przestrzeni lotniczej, lecz część z nich ignoruje zagrożenie i wykorzystuje ją do lotów z turystami na linii Rosja-Egipt.