Do bijatyk, aktów wandalizmu i pożaru na terenie zakładu karnego doprowadził rozpoczęty w środę strajk strażników więzienia w Lizbonie - przekazały władze największego więzienia w Portugalii.

  • Więcej najnowszych informacji z Polski i ze świata znajdziesz na RMF24.pl.

W czwartek wieczorem na terenie objętego protestem zakładu karnego, w którym osadzonych jest ponad 1000 osób, doszło do licznych bójek pomiędzy więźniami, a także do aktów wandalizmu.

Cytowane przez telewizję CMTV źródło w wymiarze sprawiedliwości przekazało, że w jednym ze skrzydeł stołecznego więzienia aresztanci zaprószyli ogień. Pożar do czwartkowego wieczora został ugaszony.

Dotychczas nie sprecyzowano liczby rannych poszkodowanych w aktach przemocy, do których doszło na terenie więzienia.

Potwierdzono, że w czwartek rano grupa osadzonych okradła działający na terenie placówki bar, w następstwie czego doszło do bijatyki pomiędzy osadzonymi.

Głównym powodem protestu strażników, który potrwa do grudnia, jest żądanie cofnięcia kary dla funkcjonariusza, który użył pałki do rozdzielenia walczących ze sobą aresztantów