Polskie groby zniszczone w Kołomyi. Nieznani sprawcy zdewastowali krzyże na cmentarzu, gdzie pochowani są polscy jeńcy z wojny polsko-ukraińskiej w 1918 roku. O tym fakcie poinformowała prezes Towarzystwa Kultury Polskiej „Pokucie” w Kołomyi Stanisława Kołusenko. Cmentarz był świeżo po remoncie.

Polskie groby zniszczone w Kołomyi. Nieznani sprawcy zdewastowali krzyże na cmentarzu, gdzie pochowani są polscy jeńcy z wojny polsko-ukraińskiej w 1918 roku. O tym fakcie poinformowała prezes Towarzystwa Kultury Polskiej „Pokucie” w Kołomyi Stanisława Kołusenko. Cmentarz był świeżo po remoncie.
/Michał Dukaczewski /RMF24

27 października na cmentarzu zostało ustawionych 200 nowych krzyży, które zostały także wówczas poświęcone. W nocy z niedzieli na poniedziałek 95 z nich zostało zniszczonych: ktoś poprzewracał je i porozbijał. Zawiadomiliśmy o tym policję i Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy - powiedziała Stanisława Kołusenko.

Policja obwodu iwano-frankowskiego, w którym leży Kołomyja, poinformowała, że prowadzi śledztwo w tej sprawie, jednak winni ataku na cmentarz na razie nie zostali ustaleni. Prezes Kołusenko powiedziała, że władze miejskie odnowiły już część krzyży i uporządkowały teren.

Zniszczona część cmentarza została odnowiona w związku ze 100-leciem niepodległości Polski. Spoczywają tam polscy jeńcy wojny polsko-ukraińskiej i Polacy internowani w obozie w Kosaczowie na przedmieściach Kołomyi, zmarli w latach 1918-1919.

Obóz został utworzony przez władze Zachodnioukraińskiej Republiki Ludowej. Przetrzymywano w nim około 3 tys. polskich działaczy niepodległościowych i społecznych. Około tysiąca z nich zmarło z powodu chorób, zimna i głodu. Obóz istniał do maja 1919 r, gdy władzę w Kołomyi przejęli Polacy.

(mch)