Korea Północna zaniecha wzbogacania uranu przed końcem roku – powiedział Christopher Hill, amerykański wysłannik na rozmowy z władzami w Phenianie. Negocjator zaznaczył, że gdyby Koreańczycy zgodzili się zrezygnować z ostatnich 50 kilogramów plutonu, które już zostały wyprodukowane w reaktorze w Jongbion, mogłyby się rozpocząć rozmowy pokojowe.

Odbyliśmy wiele dyskusji z Koreańczykami. Myślę, że mamy powody wierzyć, iż ich program wzbogacania uranu, jakikolwiek by był, zostanie zaprzestany do końca tego roku - oświadczył Hill.

Mamy solidne podstawy, by wierzyć, że od 2008 r. jedynym naszym problemem w Korei Północnej będzie istnienie uzyskanych 50 kilogramów plutonu - dodał Hill.

Prowadzone od dwóch lat rozmowy sześciostronne w sprawie północnokoreańskiego programu atomowego dopiero w lutym przyniosły pierwsze konkretne rezultaty.

Zgodnie z porozumieniem podpisanym w Pekinie 13 lutego Korea Północna zgodziła się na zamrożenie prac w swych instalacjach jądrowych i przekazanie informacji na temat swego programu w zamian za 950 tysięcy ton paliw bądź ekwiwalent pieniężny takich dostaw.