Słynny sycylijski mafioso i przywódca cosa nostry Matteo Messina Denaro zmarł w szpitalu w środkowych Włoszech - podała agencja prasowa ANSA.

Denaro, który był szefem Cosa Nostry, ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości przez 30 lat. Został zatrzymany w styczniu, kiedy chory na raka pod zmienionym nazwiskiem był z wizytą u lekarza w szpitalu w Palermo. Cierpiał na nowotwór jelita grubego.

Matteo Messina Denaro, znany także jako "Diabolik", został skazany na dożywocie za dziesiątki zabójstw, między innymi za zabicie syna nawróconego mafiosa Giuseppe Di Matteo, którego ciało rozpuścił później w kwasie oraz za zamachy na sędziów śledczych Giovanniego Falcone i Paolo Borsellino w 1992 roku.

Denaro przyszedł na świat w słynnej sycylijskiej rodzinie mafijnej. Jego ojciec był capo w miejscowości Castelvetrano. Nauczył się obchodzić z bronią w wieku 14 lat, pierwszego morderstwa dokonał cztery lata później. Mafioso miał sam się przechwalać, że jego ofiarami można zapełnić niewielki cmentarz.

We wrześniu 2022 roku włoska policja ostrzegała, że Matteo Messina Denaro nadal kieruje mafią i wydaje rozkazy swoim żołnierzom ze swojej kryjówki położonej gdzieś w okolicach Trapani. Wtedy też dokonano aresztowań 35 osób, które miały tworzyć siatkę ochraniającą poszukiwanego przestępcę.