Nie żyje 26-letni mężczyzna, który został postrzelony podczas starć w Londynie - poinformowała brytyjska policja. To pierwsza ofiara śmiertelna zamieszek, które w ostatnich dniach wybuchły w stolicy W. Brytanii. Starcia rozszerzyły się na inne miasta. W Londynie zatrzymano już 525 osób.

Mężczyznę z wieloma ranami postrzałowymi znaleziono w poniedziałek wieczorem w jego samochodzie w dzielnicy Croydon. Ranny zmarł po przewiezieniu do szpitala. Nie ustalono dotąd, kto strzelał do mężczyzny. Zatrzymano dwóch młodych ludzi, którzy znajdowali się w pobliżu samochodu i mieli przy sobie skradzione towary.

Od wybuchu rozruchów w Londynie zatrzymano 525 osób - powiedział zastępca komisarza Scotland Yardu, Stephen Kavanagh. Ponad 100 osobom, w tym 11-latkowi, postawiono już zarzuty.