Wyrok śmierci na więźniu politycznym wykonano dzisiaj w Iranie - podała irańska agencja Mizan. Babak Szabazi został skazany za rzekome szpiegostwo na rzecz Izraela, ale zdaniem obrońców praw człowieka zatrzymano go za list z ofertą pomocy napisany w 2022 roku do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

Obrońcy praw człowieka poinformowali, że stracono mężczyznę zatrzymanego za list do prezydenta Ukrainie Wołodymyra Zełenskiego.

"Wiadomość Babaka do prezydenta Zełenskiego z ofertą pomocy w wojnie z Rosją została wykorzystana jako przykład szpiegostwa na rzecz Izraela, który rzekomo nauczył Babaka obsługi programu Microsoft Word" - podała organizacja Iran Human Rights.

Władze twierdzą, że Szabazi gromadził i sprzedawał izraelskim pośrednikom poufne informacje o irańskich centrach danych i instalacjach bezpieczeństwa - podała z kolei agencja AP, przypominając, że Iran dostarcza Rosji drony używane do atakowania Ukrainy

Portal Iran International dodał, że na karę śmierci skazał Szabaziego sędzia, na którego władze USA nałożyły w 2019 roku sankcje za prowadzenie nieuczciwych procesów, wymuszanie zeznań i wydawanie surowych wyroków wobec dziennikarzy i więźniów politycznych.

"Wyrok śmierci wydano bez sprawiedliwego procesu, na podstawie zeznań wymuszonych torturami" - napisał dyrektor organizacji Iran Human Rights, profesor Uniwersytetu w Oslo, Mahmood Amiry-Moghaddam.

Od czasu 12-dniowej czerwcowej wojny z Izraelem, w Iranie stracono co najmniej osiem osób za rzekomą współpracę z izraelskim wywiadem.