W zapomnienie poszły "sprzedaż" mostu, pomnika czy historycznej budowli. Oszuści potrafią teraz sprzedać wszystko, szczególnie w internecie. Nawet Księżyc. Przekonał się o tym pewien Niemiec, który zapragnął posiąść kosmiczną działkę.

35-letni mieszkaniec bawarskiego Kulmbach był przekonany, że trafia mu się wspaniała okazja, gdy w sieci znalazł ofertę kupna parceli na Księżycu. Natychmiast zaczął inwestować w te nieruchomości, płacąc kartą kredytową.

Pechowy Niemiec nie tylko stracił pieniądze za fikcyjny zakup księżycowej działki, ale i informacje bankowe, na podstawie których sprytni złodzieje ukradli mu jeszcze wiele tysięcy euro.

Działki w Kosmosie, a więc także na Księżycu nie mają wartości handlowej. Osoba prywatna nie może nabyć żadnych praw do kawałka ziemskiego satelity, planety, czy nawet Drogi Mlecznej.