Służby ratownicze odnalazły w środę ciało ostatniej osoby uznanej za zaginioną po trzęsieniu ziemi, które nawiedziło Meksyk dwa tygodnie temu. Tym samym zakończono akcję poszukiwawczą. Bilans ofiar śmiertelnych klęski wzrósł do 369 osób.

Służby ratownicze odnalazły w środę ciało ostatniej osoby uznanej za zaginioną po trzęsieniu ziemi, które nawiedziło Meksyk dwa tygodnie temu. Tym samym zakończono akcję poszukiwawczą. Bilans ofiar śmiertelnych klęski wzrósł do 369 osób.
Bilans ofiar śmiertelnych wzrósł do 369 osób. /UME HANDOUT /PAP/EPA

Ciało zostało wydobyte z gruzów zawalonego biurowca w centrum stolicy. Pod gruzami tego budynku nie ma więcej ciał, a przeszukania rumowisk innych zawalonych budynków zakończono kilka dni temu - poinformował wiceminister spraw wewnętrznych Roberto Campa.

Nikt nie jest już poszukiwany - oświadczył burmistrz Meksyku Miguel Angel Mancera, podkreślając, że wszystkie odnalezione ciała zostały zidentyfikowane.

Mancera zapewnił jednak podczas środowej konferencji prasowej, że prace porządkowe na tym terenie będą kontynuowane przy zachowaniu szczególnej ostrożności. Na miejscu będą również obecni śledczy sądowi.

W trzęsieniu ziemi o sile 7,1, które nawiedziło Meksyk 19 września, zginęło 369 osób - poinformował szef meksykańskiej służby ds. sytuacji nadzwyczajnych i klęsk żywiołowych Luis Felipe Puente. 228 osób zginęło w stolicy.


(ł)