W przyszłości może pomóc w automatycznym ocenianiu wypracowań maturalnych, na razie ocenia mowy polityków. Chodzi o komputerowy program doskonalony przez brytyjskich naukowców. Na razie - jak informuje korespondent RMF FM Bogdan Frymorgen - testu nie przeszło przemówienie Winstona Churchilla.

Historyczna mowa wygłoszona przez Churchilla na początku II wojny światowej nie zdała egzaminu. Komputer wytknął premierowi skłonność do powtarzania się i nieprawidłowe używanie pewnych zwrotów. Maszyna podobnie krytycznie oceniła warsztat pisarski Williama Goldinga i Ernesta Hemingwaya.

Dotychczas w brytyjskim systemie oświaty używano komputerów jedynie do oceniania odpowiedzi na testy wielokrotnego wyboru. Przemęczeni pedagodzy pragną, by nawet wypracowania z języka angielskiego mogły być sprawdzane automatycznie. Na szczęście nawet autorzy tego eksperymentu przyznają, że na razie nawet najbardziej bystry komputer nie potrafi ocenić roli, jaką odgrywają w pisaniu emocje. Posłuchaj relacji londyńskiego korespondenta RMF FM: