Czterodniowe próby bicia rekordu prędkości ustanowionego 100 lat temu rozpoczęła grupa brytyjskich inżynierów na pustyni Mojave w Kalifornii. Nie chodzi jednak o tradycyjnych samochód a pojazd napędzany silnikiem parowym.

W 1906 r. na plaży na Florydzie Amerykanin Fred Marriot rozpędził swój parowy pojazd "Stanley Steamer" do 204 km/h.

Brytyjczycy podkreślają, że podczas nieoficjalnych prób rozpędzili swój parowy pojazd do 221 kilometrów. Rekord chcą pobić osiągając prędkość 274 km/h.