Do kilku wybuchów w tym samym czasie w pustych autobusach doszło w Bat Jam, na przedmieściach Tel Awiwu w Izraelu. Zdaniem telewizji Kanał 12, to była próba zamachu terrorystycznego na duża skalę, a ładunki miały eksplodować w piątek rano.
Do kilku eksplozji doszło w rejonie stolicy Izraela, Tel Awiwu. Reuters przekazał, że wybuchy nastąpiły w trzech pustych autobusach na parkingach w Bat Yam, przedmieściu blisko izraelskiej stolicy. W dwóch innych autobusach, tym razem w Holon, odkryto bomby i je zneutralizowano.
Nikt nie zginął w wyniku tych zdarzeń.
Izraelskie media opublikowały m.in. zdjęcie, na którym widać, że przynajmniej jeden autobus płonie w miejscu wyglądającym na zajezdnię autobusową.


