Francuscy rolnicy wypowiadają wojnę łabędziom. Grożą, że zaczną strzelać do tych objętych ścisłą ochroną ptaków, jeżeli rząd nie przyzna im natychmiastowych odszkodowań za wyrządzane przez nie straty.

Buntują się szczególnie rolnicy z okolic Lille na północy Francji. Z powodu łagodnej zimy łabędzie nie odleciały na południe i zadomowiły się tam na dobre. Setki żarłocznych ptaków pustoszą pola uprawne ze zbożem i kalafiorami oraz łąki, na których później brakuje trawy dla bydła i owiec.

Do tej pory rolnicy strzelali w powietrze, ale za każdym razem łabędzie wracały, by kontynuować ucztę. Spółki ubezpieczeniowe odmawiają zdesperowanym właścicielom gospodarstw rolnych wypłacania odszkodowań. Ci ostatni twierdzą więc, że nie mają innego wyjścia i zaczną celować w ptaki.