"Willa horroru" została wystawiona na sprzedaż pod Paryżem. Za niecałe pół miliona kupić można dom byłego seryjnego mordercy Henriego Landru, który siał postrach na początku XX wieku! Brakuje jednak chętnych, choć w cenę wliczony jest park z zabudowaniami gospodarczymi.

Dom Henriego Landru ma powierzchnię 180 metrów kwadratowych i położony jest na skraju malowniczego Lasu Rambouillet >>>ZOBACZ ZDJĘCIA<<<. W cenę wliczony jest też park o powierzchni 6000 metrów kwadratowych z zabudowaniami gospodarczymi.

Oferta wydaje się więc teoretycznie atrakcyjna, ale nie przyciąga na razie kupców. Nawet pracownicy miejscowej agencji handlu nieruchomościami odmawiają oprowadzania potencjalnych nabywców po posiadłości. Dostępne są tylko zdjęcia. Omijają ją, bo to właśnie tam Landru zabił dziesięć kobiet, których ciała spalił w piecu.

Pracownicy agencji sugerują, że obecni właściciele "willi horroru" powinni obniżyć jej cenę co najmniej o połowę, by ktokolwiek się tą ofertą zainteresował.

(mpw)