Brytyjski publiczny nadawca radiowy, telewizyjny i internetowy BBC zwolni do 2017 roku 2 tysiące pracowników, w tym 300 menedżerów. Pozwoli to na zmniejszenie wydatków o 20 procent.

Dyrektor generalny korporacji Mark Thompson powiedział na spotkaniu z pracownikami, że w efekcie zmian "BBC stanie się mniejsze i zostanie radykalnie przeobrażone". Jak stwierdził, cięcia są nieuchronne, bo roczny abonament finansujący nadawcę został zamrożony w ubiegłym roku na poziomie 145,5 funta. Taka sytuacja ma się utrzymać do roku obrachunkowego 2016-2017.

Decyzję o zwolnieniach skomentowała sekretarz generalna Związku Zawodowego Dziennikarzy Michelle Stanistreet - według niej, to "czarny dzień dla dziennikarstwa", a strajk wydaje się nieuchronny.

Oprócz zwolnień, tysiąc pracowników zostanie przeniesionych z Londynu do Salford, w okolicach Manchesteru, gdzie BBC buduje nową siedzibę.

W ramach obecnych cięć żaden z działów nie zostanie zamknięty, ale niektóre będą bardziej poszkodowane niż inne. I tak budżet programów dla Azji (Asian Network) zostanie obcięty o 34 procent, budżet działu sportowego o 15 procent, a telewizji BBC1 - o 3 procent.

BBC zatrudnia łącznie około 23 tysięcy osób. W serwisach uznanych za kluczowe pracuje 18 tysięcy ludzi. Roczny przychód z abonamentu wynosi 3,5 mld funtów, a inne źródła dają dodatkowo 1,4 mld. BBC słucha lub ogląda 60,3 mln osób tygodniowo, co odpowiada mniej więcej liczbie ludności Wysp Brytyjskich.