1/4 ludności Brazylii, czyli 46 milionów mieszkańców odczuwa dotkliwie skutki największej od 1930 roku kilkumiesięcznej suszy, która bardzo utrudnia życie m.in. w trzech największych metropoliach kraju: Sao Paulo, Rio de Janeiro i Belo Horizonte.

Władze ogłosiły alert z tego powodu również w Recife, stolicy stanu Pernambuco. Na wyczerpaniu są zasoby wody w wielu strategicznych zbiornikach. Na przykład w systemie sztucznych zbiorników w Cantareira, które zaopatrują blisko jedną trzecią 22-milionowej ludności Sao Paulo, pozostało zaledwie 5 proc. rezerw wody.

Klęska suszy dotknęła największy kraj Ameryki Łacińskiej po wyjątkowo upalnym początku lata (na południowej półkuli grudzień-marzec).

Fatalne są też prognozy na najbliższe lata. Ogłoszona przez Uniwersytet Federalny w Alagoas zapowiada, że ustabilizowania się poziomu opadów w Brazylii można oczekiwać dopiero w 2020 lub 2021 roku.

(abs)