Internauci, podający się za członków grupy Anonymous, opublikowali w mediach społecznościowych film, na którym postać w masce Guya Fawkesa zapowiada operację "OpBrussels" - cybernetyczny odwet za ataki w Brukseli, wymierzony w bojowników ISIS. Grupa aktywistów i hakerów zapowiada zwiększenie wysiłków celem wymazania Państwa Islamskiego z internetu.


"Nasza wolność znów jest zagrożona, to nie może dalej mieć miejsca" - przekonuje głos postaci, który kryje się za maską Guya Fawkesa. W filmie można usłyszeć również zapowiedzi o "uderzeniu w ISIS". "Będziemy kontynuować hakowanie ich propagandowych stron, zamykanie kont na Twitterze i kradzież BitCoinów." - zapowiadają.

"Będziemy was śledzić i was znajdziemy. Jesteśmy wszędzie i jest nas więcej, niż jesteście sobie w stanie wyobrazić" - dodaje zamaskowany spiker. Postać  przekonuje również, że każdy może pomóc w walce z tzw. Państwem Islamskim.

Film "haktywistów" kończy się ich dewizą: "Jesteśmy Anonymous. Jesteśmy Legionem. Nie przebaczamy. Nie zapominamy. Spodziewajcie się nas."

Grupa aktywistów internetowych i hakerów zapowiadała podobny odwet już po atakach w Paryżu, które miały miejsce w listopadzie ubiegłego roku. Zareagowała na to internetowa komórka Państwa Islamskiego (Islamic Cyber Army) nazywając Anonymous "idiotami, którzy potrafią tylko łamać adresy e-mail i zamykać konta na Twitterze".

Bojownicy ISIS używają szeregu komunikatorów, które szyfrują rozmowy, anonimowych kont e-mail i urządzeń blokujących sygnał GPS. Utrudnia to lokalizację i skuteczną ochronę przed terrorystami uzbrojonymi w pasy szahida, których używają do samobójczych ataków. Lista aplikacji używanych przez dżihadystów została ujawniona w zeszłym roku. W jej posiadanie weszła niezależna amerykańska grupa wywiadowcza Combating Terrorism Center.

Daily Mail/(hk)