Coraz więcej młodych Australijczyków ma problemy z nadwagą, wielu sięga po narkotyki i w efekcie siły zbrojne Australii mają spore kłopoty z rekrutacją – ujawnia "The Australian", powołując się na wewnętrzny raport resortu obrony.

W raporcie odnotowano wyniki badań, pokazujące, że połowa australijskich 15-latków co najmniej raz w miesiącu pali marihuanę. Wskazano też, że Australijczycy są "jednym z najgrubszych narodów" na świecie. Aż 25 proc. australijskich dzieci cierpi na nadwagę lub otyłość; w 1965 r. było to zaledwie 5 proc.

Oba te zjawiska - narkomania i otyłość - prawdopodobnie nasilą się w najbliższej przyszłości. Już teraz jeden na 12 kandydatów do wojska odpada na testach sprawności fizycznej bądź umysłowej. Australia ma obecnie 52 tysiące żołnierzy i chce szybko zwiększyć ich liczbę o 3 tys., motywując to wymogami globalnej walki z terroryzmem.