Co najmniej cztery osoby zginęły, a 37 zostało rannych w dwóch zamachach bombowych na autobusy w Karaczi, na południu kraju - poinformowały miejscowe władze. Autokarem jechali oficerowie pakistańskiej marynarki wojennej. Eksplozje nastąpiły wczesnym rankiem w odstępie 15 minut w różnych częściach miasta.

Ładunki wybuchowe były ukryte przy drodze i eksplodowały, kiedy autobusy przejeżdżały obok nich. Oba autobusy wiozły oficerów marynarki - powiedział przedstawiciel policji.

Karaczi, największe miasto w Pakistanie, jest portem handlowym, ale również największą bazą marynarki wojennej w kraju. Jak podkreśla Reuters rebelianci powiązani w talibami i Al-Kaidą często przeprowadzają w mieście ataki terrorystyczne.

W 2002 roku w zamachu przed hotelem w Karaczi zginęło 11 francuski inżynierów i techników pracujących przy budowie okrętów podwodnych dla pakistańskiej floty.

Wczoraj późnym wieczorem 13 osób, w tym kobiety i dzieci, zginęło w zamachu na autobus pasażerski w miejscowości Sibbi, około 180 km na południowy wschód od Kwety, na południowym zachodzie Pakistanu - poinformowały we wtorek władze.