Na wniosek Adama Bodnara, szefa Ministerstwa Sprawiedliwości, premier Donald Tusk podjął decyzję o powołaniu płk Renaty Niziołek na stanowisko Dyrektora Generalnego Służby Więziennej. Poprzedni dyrektor podał się do dymisji po zabójstwie lekarza w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie.

Informacja o nowej dyrektor została przekazana przez Ministerstwo Sprawiedliwości, za pośrednictwem platformy X.

"Życzymy sukcesów, determinacji w sprawnym zarządzaniu formacją oraz skuteczności w budowaniu jak najlepszych relacji i współpracy w jej strukturach" - podało MS.

Decyzja ta nastąpiła po odwołaniu z funkcji dyrektora generalnego SW płk. Andrzeja Pecki, który pod koniec kwietnia oddał się do dyspozycji premiera.

Krok ten był bezpośrednio związany z zabójstwem lekarza w Krakowie, gdzie głównym podejrzanym jest funkcjonariusz Służby Więziennej.

Szef MS cytowany w komunikacie resortu odnosząc się do powołania Renaty Niziołek ocenił, że to niezwykle ważny moment dla całej formacji. Jej dogłębna znajomość specyfiki służby, profesjonalizm i determinacja, dają mi przekonanie, że Służba Więzienna będzie w dobrych rękach. Wierzę, że pod jej kierownictwem nastąpi zapowiadane przeze mnie nowe otwarcie w SW. Szczególnie zależy mi na poprawie procedur rekrutacji, wzmocnieniu kadr oraz budowie zaawansowanego systemu wsparcia psychologicznego funkcjonariuszy - powiedział Bodnar podczas wręczania aktu powołania. Jak zaznaczył, to moment przełomowy, gdyż pułkownik Niziołek jest pierwszą kobietą w historii formacji, która obejmuje najważniejsze stanowisko.

Renata Niziołek od 24 stycznia 2024 roku pełniła funkcję zastępcy dyrektora generalnego SW. Ze Służbą Więzienną związana jest od 1995 roku, kiedy rozpoczęła pracę jako psycholog w dziale penitencjarnym Zakładu Karnego w Nowej Hucie. W 2003 roku objęła stanowisko kierownika tego działu; w 2009 roku, została powołana na dyrektora Aresztu Śledczego w Krakowie-Podgórzu. Tę funkcję pełniła do końca marca 2018 roku. W 2019 roku powierzono jej stanowisko dyrektora Zakładu Karnego w Wadowicach.