Policja szuka sprawców, którzy zdewastowali pomniki Józefa Piłsudskiego i Czwórki Legionowej stojące przy ulicy Piłsudskiego w Krakowie.

Na cokole pomnika marszałka Józefa Piłsudskiego namalowano literę "N". Czwórka legionistów została pomalowana farbami żółtą i niebieską. To kolory ukraińskiej flagi, tylko umieszone w odwrotnej kolejności.

Na miejscu policjanci znaleźli też karton, na którym napisano w języku ukraińskim "Polska nie tylko dla panów". Nie oznacza to jednak, że wandal jest Ukraińcem - zaznacza policja. 

"Zdewastowano pomnik przy ul. Piłsudskiego w Krakowie. To skandaliczne i niedopuszczalne - liczę, że policja szybko znajdzie sprawców. Służby miejskie są na miejscu i czekają na zgodę mundurowych - jeszcze dziś pomnik zostanie wyczyszczony" - napisał na Twitterze Zastępca Prezydenta Miasta Krakowa ds. Polityki Społecznej i Komunalnej Andrzej Kulig.

Czyn ten negatywnie oceniła ambasada Ukrainy w Polsce. "W związku z pojawieniem się w mediach informacji o zbezczeszczeniu pomnika Józefa Piłsudskiego w Krakowie stanowczo potępiamy ten akt wandalizmu i wszelkie inne działania mające na celu zbezczeszczenie miejsc pamięci" - czytamy w oświadczeniu zamieszczonym na stronie ambasady - "Ten haniebny incydent, który miał miejsce w przededniu Święta Niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej, traktujemy jako prowokację mającą na celu pogorszenie dobrosąsiedzkich stosunków między Ukrainą a Polską".

W oświadczeniu wyrażono nadzieję, że polskie organy ścigania "ustalą sprawców tego aktu wandalizmu i winni zostaną ukarani".

Według przekazanych informacji czyn może zostać zakwalifikowany jako uszkodzenie mienia.