79-letni mężczyzna oskarżony o strzelanie z procy do aut. Starszy pan przez półtora roku "grasował" na jednym z osiedli w Kaliszu. Dziś został formalnie oskarżony o uszkodzenie wielu pojazdów i spowodowanie strat materialnych. Do jego zatrzymania przyczynili się sąsiedzi, którzy zamontowali na bloku kamerę.

Zatrzymany przez policję przyznał, że nie wybierał konkretnych aut, lecz strzelał do tych, które parkowały najbliżej okna jego mieszkania. Zeznał, że robił to, bo przeszkadzał mu hałas parkowanych pojazdów oraz spaliny.

Podczas przeszukania mieszkania staruszka znaleziono dwie drewniane proce i reklamówkę z kilkudziesięcioma kamieniami.