Zlikwidowane pożarowe zagrożenie w kopalni Budryk w Ornontowicach. Jak informują służby kryzysowe śląskiego wojewody, wczoraj z jednego z chodników trzeba było ewakuować załogę.

Ponad 1000 metrów pod ziemią w jednym z chodników najpierw pojawił się dym, a potem niebezpieczne wzrosły tam stężenia trujących gazów.

Doszło do tego, kiedy wiercono specjalny otwór, który miał służyć do zmniejszenia ilości metanu.

W zagrożonym rejonie pracowało 30 górników, którzy natychmiast zostali ewakuowani.

Jednocześnie zaczęła się akcja przeciwpożarowa, która trwała około 6 godzin. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.


Opracowanie: