Prokuratura prowadząca śledztwo ws. śmierci 32-letniego mężczyzny na warszawskim Zaciszu zleciła badania balistyczne broni, z której pod koniec marca został zastrzelony. Policja poszukuje podejrzewanego o zabójstwo 48-letniego Dariusza Denkiewicza.

Do awantury pomiędzy nim a 32-letnim Tomaszem T. doszło w warsztacie samochodowym na Zaciszu. Prawdopodobnie powodem kłótni były pieniądze. W warsztacie policjanci zabezpieczyli ślady krwi i kilka łusek naboi z pistoletu maszynowego.

Na początku kwietnia na jednej z posesji w powiecie mińskim policjanci znaleźli pistolet maszynowy prawdopodobnie, z którego został zastrzelony 32-letni mieszkaniec Warszawy. Funkcjonariusze znaleźli tam także należące do zmarłego przedmioty oraz odzież pozostawione przez zabójcę.

Broń została przekazana do badań balistycznych - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, prokurator Renata Mazur.

Prokuratura przesłuchała w charakterze świadków pięć osób zatrzymanych przez policję w związku z zabójstwem. Śledczy podejrzewali, że osoby te mogły pomóc zabójcy w zacieraniu śladów zbrodni.

Po przesłuchaniu osoby te zostały zwolnione do domu bez przedstawienia zarzutów - powiedział rzeczniczka prokuratury.