W wyborach samorządowych w 2018 roku wyborcy będą głosować za pomocą karty do głosowania w formie książeczki - poinformował w poniedziałek przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej, sędzia Wojciech Hermeliński. Karty do głosowania będą zabezpieczane hologramami.

W wyborach samorządowych w 2018 roku wyborcy będą głosować za pomocą karty do głosowania w formie książeczki - poinformował w poniedziałek przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej, sędzia Wojciech Hermeliński. Karty do głosowania będą zabezpieczane hologramami.
Zdj. ilustracyjne /Tomasz Waszczuk /PAP/EPA

Na pierwszej kartce wzoru karty do głosowania, który zaprezentowano na poniedziałkowej konferencji prasowej, znajduje się m.in. instrukcja dla wyborcy. Na drugiej kartce - spis treści, a na kolejnych - listy komitetów wyborczych.

Z przyczyn praktycznych nie widzimy lepszego rozstrzygnięcia, propozycji niż książeczka. Płachty - w naszym przekonaniu, w przekonaniu wyborców, którzy brali udział w przedsięwzięciu listopadowym (konsultacjach społecznych-PAP) - nie zdają egzaminu. Są niewygodne i wcale nie ma gwarancji, że pozwoliłyby wyeliminować nieważne głosy w 100 proc. - powiedział szef PKW. Każda propozycja ma jakieś wady i zalety. Uważamy, że książeczka ma zalet więcej niż negatywnych ewentualnych przesłanek - ocenił Hermeliński.

Ta karta jest propozycją, którą możemy zaprezentować jako ostateczną propozycję - zaznaczył sędzia. Dodał, że wzór karty może jeszcze ulec modyfikacjom, jeśli dzięki nim karta miałaby być bardziej przejrzysta i jasna dla wyborcy.

Zdaniem sędziego Hermelińskiego główną przyczyną wysokiego odsetka nieważnych głosów w wyborach samorządowych w 2014 roku nie była książeczka, ale brak wiedzy, doświadczenia wyborców. Traktowano książeczkę jako kilka kart wyborczych - uznał. Przewodniczący PKW uważa, że instrukcja napisana - jak zaznaczył - bardzo prostym językiem wykluczy znaczną część nieważnych głosów.

Trzy lata temu w wyborach do sejmików wojewódzkich oddano ponad 17 proc. nieważnych głosów. Eksperci Fundacji Batorego, którzy badali przyczyny dużej liczby głosów nieważnych w wyborach samorządowych z 2014 roku, uważają, że wyborców zmyliła karta do głosowania w formie broszury; z danych wynika, że niemal trzykrotnie wzrosła liczba głosów z wieloma krzyżykami.

Na pierwszej stronie zaprezentowanego w poniedziałek wzoru karty do głosownia znajduje się informacja dla wyborcy: To jest jedna karta do głosowania. Po oddaniu głosu wrzuć ją w całości do urny. Nie niszcz jej - nie wyrywaj z niej kartek, nie wydzieraj jej części. W kolejnym punkcie poinformowano, jak oddać głos, by był on ważny: Wybierz tylko jedną listę kandydatów. Postaw znak X w kratce obok nazwiska kandydata z tej listy, na którego chcesz oddać głos. Dalej czytamy, że jeśli postawimy znak "X" na więcej niż jednej liście kandydatów, nasz głos będzie nieważny. W ostatnim z punktów znajdziemy informację, że znak "X" to dwie linie przecinające się wewnątrz kratki. Obok tekstu znajdują się piktogramy.

Podczas konsultacji społecznych przeprowadzonych w listopadzie ubiegłego roku większość wyborców, w tym osób z niepełnosprawnościami, za bardziej wygodną formę karty uznała broszurę, niż płachtę do głosowania. Zwracali uwagę, że kabina do głosowania była nieprzystosowana do korzystania z płachty, ze względu na jej duże rozmiary. Mówili też o problemie z jej złożeniem i wrzuceniem do urny, możliwości łatwego podarcia karty, a także technicznym problemie z wykorzystaniem płachty podczas głosowania korespondencyjnego.

Opinie w sprawie kart do głosowania można przekazywać na stronach www.pkw.gov.pl oraz www.kbw.gov.pl. Wszystkie propozycje są brane pod uwagę - zaznaczył sędzia Hermeliński.

Zgodnie z Kodeksem wyborczym, karta do głosowania jest jedną kartką zadrukowaną jednostronnie. W przypadku, gdy takie wykonanie karty powodowałoby znaczne trudności w posługiwaniu się nią, PKW może zdecydować, że karta będzie miała formę broszury. Wówczas na pierwszej kartce musi znaleźć się informacja o sposobie głosowania, a na drugiej - spis treści karty.

Przewodniczący Hermeliński podkreślił, że obecne działania skupiają się na opracowaniu jak najbardziej przyjaznej dla wyborcy karty do głosowania. Z tego, co jest nam wiadome, oficjalnie ustawodawca na razie nie prowadzi żadnych jeszcze prac, które by zmierzały do zmiany Kodeksu wyborczego. Mówi się tylko o tym - te informacje padają z ust najważniejszych osób w kraju, przedstawicieli partii. Także oczekujemy na zmiany - powiedział szef PKW.

Sędzia Hermeliński był pytany, ile czasu PKW potrzebowałaby na przygotowanie się do zmian, które zakłada przygotowany przez PiS projekt ustawy o ustroju m. st. Warszawy. Hermeliński zaznaczył, że przede wszystkim dostosowany musiałby zostać system informatyczny. Podkreślił, że zgodnie z orzeczeniem TK zmiany powinny być wprowadzane "z odpowiednim wyprzedzeniem, co najmniej półrocznym, przed terminem wyborów". Nie możemy powiedzieć, że sobie z tym nie poradzimy i w związku z tym nie będzie wyborów - to jest wykluczone - podkreślił.

Karty wyborcze we wszystkich wyborach ogólnopolskich i lokalnych będą zabezpieczane hologramami - powiedziała szefowa Krajowego Biura Wyborczego Beata Tokaj. Jak dodała, hologram prawdopodobnie będzie stosowany od 1 stycznia 2018 roku.

Szefowa KBW uważa, że ogólnokrajowe testy systemu informatycznego dla wyborów samorządowych mogłyby się odbyć pod koniec 2017 roku. Podkreśliła, że system jest cały czas tworzony w KBW i wykorzystywany do przeprowadzania wyborów uzupełniających i referendów lokalnych.

(az)