​Policjanci złapali mężczyznę, który napadł na sklep jubilerski w Skierniewicach. Złodziej był poszukiwany od stycznia, gdy okradł jubilera w Żyrardowie. Grozi mu za to nawet do 12 lat więzienia.

Mężczyzna okradł sklep jubilerski 8 stycznia w centrum Żyrardowa. Jego łupem padła złota biżuteria. Jak mówiła sprzedawczyni, był ubrany na ciemno i pytał o konkretną biżuterię. Gdy otworzyła gabloty, by pokazać klientowi rzeczy, ten sterroryzował ją ostrym narzędziem. Wziął, co było w zasięgu jego ręki i uciekł.

Niespełna dwa miesiące później w podobny sposób spróbował okraść sklep jubilerski w Skierniewicach. Pomagał mu inny mężczyzna. Obaj zostali zatrzymani tuż po zgłoszeniu kradzieży.

Sprawca obu napadów usłyszał zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Prokuratura w Żyrardowie zdecydowała, że spędzi w areszcie najbliższe trzy miesiące. Grozi mu nawet do 12 lat więzienia.

(MRod)