10 tysięcy próbek biologicznych od Dolnoślązaków znajdzie się w biobanku, który powstał przy wrocławskim Centrum Badań EIT+. Ułatwi to badania nad chorobami, na które zapadają mieszkańcy regionu.

Naukowcy będą pobierać materiał biologiczny od każdego chętnego; każdego, kto będzie chciał się nimi podzielić za darmo. Chodzi przede wszystkim o próbki krwi. Będzie je można zostawić w banku albo laboratoriach, które będą z nim współpracowały. W planach jest także przechowywanie komórek macierzystych.

Pomysł na razie budzi aprobatę wśród mieszkańców. To nic nas nie kosztuje, a coś dla nauki dobrego może z tego wyniknąć - mówi reporterce RMF FM jedna z wrocławianek.

Próbki będą przechowywane od kliku miesięcy do kilkudziesięciu lat. Dane pacjentów - jak zapewniają przedstawiciele Centrum - będą bezpieczne w specjalnym systemie informatycznym; nie dostaną się w nieodpowiednie ręce.

Biobanki działają przy większych ośrodkach akademickich na całym świecie. To tam powstają nowe metody leczenia wielu chorób - do tych opracowywanych w Nowym Jorku, Berlinie czy Rzymie dołączy teraz Wrocław.