Ok. 1500 osób ewakuowano o poranku z bloków na warszawskim Bródnie. Wczoraj podczas budowy II linii metra znaleziono tam niewybuch. Około południa zakończyła się akcja wydobywania ładunku. Bomba została zneutralizowana na poligonie w Toruniu przez patrol saperski z 2. Pułku Saperów.

Jak poinformowała Karolina Gałecka, rzecznik stołecznego ratusza, niewybuch znaleziony przy ul. Bazyliańskiej ma dwa metry długości i waży 250 kg. W związku z jego usuwaniem o godz. 6 rozpoczęła się ewakuacja ok. 1500 mieszkańców pobliskich bloków. 

Przy ewakuacji pracowało 90 policjantów i 7 patroli Straży Miejskiej. Ewakuowani zostali mieszkańcy bloków przy ul. Rembielińskiej, Suwalskiej, Kondratowicza - ok. 1500 osób. Mieli oni - jak podała Gałecka - zapewnione miejsce w pobliskiej szkole.

Ponadto miasto zapewniło osobom starszym i z ograniczoną mobilnością możliwość skorzystania z autobusów miejskich - Miejskie Zakłady Autobusowe dostarczyły na miejsce 10 autobusów do dyspozycji mieszkańców.

Komenda Stołecznej Policji przekazała, że w związku z ewakuacją, wyłączone z ruchu drogowego były skrzyżowania ul. Wysockiego z Bazyliańską oraz Bartniczej z Rembielińską.

Jak informuje reporter RMF FM Grzegorz Kwolek, ewakuacja odbywała się z zachowaniem reżimu sanitarnego, co spowalniało opuszczanie lokali i przewożenie osób do pobliskiej szkoły, gdzie mieszkańcy mogą zaczekać do czasu usunięcia ładunków.

Policjanci robili obchód i sprawdzali, czy mieszkańcy opuścili swoje mieszkania. Według rzecznika KSP Sylwestra Marczaka, niektóre osoby potrzebowały pomocy, aby opuścić budynek, stąd obecność karetek na miejscu. Staraliśmy się informować mieszkańców z wyprzedzeniem o ewakuacji od godz. 6 rano; oczywiście zdarzają się przypadki sprzeciwu spowodowane brakiem dyscypliny - dodał.

Około południa zakończyła się akcja wydobywania niewybuchu. Mieszkańcy mogą wrócić do swoich mieszkań.

Ładunek został przewieziony do Torunia, gdzie znajduje się poligon, na którym patrol saperski z 2. Pułku Saperów zneutralizował bombę.