W ściganiu piratów drogowych na Warmii i Mazurach tamtejsza policja stawia na oznakowane radiowozy. Do tej pory postrachem kierowców w regionie była czarna "meganka" - nieoznakowany radiowóz wyposażony w wideo-rejestrator.

W sumie warmińsko-mazurska drogówka ma 11 nieoznakowanych aut. Nie wszystkie oczywiście to "meganki", ale akurat ten model najbardziej zapadł kierowcom w pamięć.

Od dziś do służby wchodzą jednak nowe samochody z wideo-rejestratorami - tym razem oznakowane. Nie będzie więc wątpliwości, że pirata drogowego ściga policja. Na razie jest ich 6. Legendarne "meganki" będą powoli wycofywane z użytku. Nowe auta będą miały na pokładzie lepszy sprzęt - wideo-rejestratory zrobią dokładniejsze zdjęcia, będzie na nich lepiej widać np. numery rejestracyjne.

Ale uwaga - to nie znaczy, że warmińsko-mazurska policja całkowicie zrezygnuje ze ścigania piratów drogowych nieoznakowanymi autami. Takie też mają się pojawić. Nie wiadomo jednak na razie, kiedy wejdą do służby.