Komisja Majątkowa mogła bezprawnie zwracać mienie kościelne. Wyceny, które robili eksperci były wykonywane z naruszeniem prawa. To wnioski CBA wynikające z prowadzonych śledztw w sprawie korupcji przy Komisji Majątkowej Państwo-Kościół. Komisja przekazywała mienie zagarnięte kościołowi katolickiemu w czasach PRL. Zawiadomienie w tej sprawie szef CBA złożył do Prokuratury Generalnej.
Trzy podstawowe przestępstwa jakich doszukali się funkcjonariusze CBA to niegospodarność, przekroczenie uprawnień i poświadczanie nieprawdy w dokumentach. To ostatnie dotyczy ekspertów, którzy przygotowywali wycenę gruntów kościelnych. Ziemia, za pośrednictwem zatrzymanego kilka miesięcy temu pełnomocnika instytucji kościelnych Marka P, była odsprzedawana innym osobom po zaniżonych stawkach innym osobom.
Wysoce prawdopodobne jest, że w efekcie działania komisji majątkowej finansowanej zresztą przez Skarb Państwa, sam skarb państwa oraz inne instytucje państwowe oraz samorządowe w naprawdę wielkich rozmiarach - powiedział rzecznik CBA Jacek Dobrzyński.
Według informacji reportera RMF FM, chodzi między innymi o tereny należące do różnych klasztorów w Krakowie, Warszawie i Białymstoku. Zawiadomienie trafiło do Prokuratury Generalnej i zostanie przekazane kilku prokuraturom prowadzącym śledztwa w sprawie nieprawidłowości przy pracy komisji lub osób z nią związanych.
