Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów pozywa „Providenta” – dowiedziała się reporterka RMF FM Agnieszka Witkowicz. UOKiK-owi nie podoba się jeden z zapisów w umowie stosowanej przez firmę udzielającą pożyczek i kredytów.

Chodzi o postanowienie, na mocy którego klient spłacający pożyczkę wcześniej nie dostaje zwrotu ubezpieczenia i kosztów związanych z obsługą pożyczki w domu. Zdaniem urzędu jest to nieuzasadnione czerpanie korzyści. Ubezpieczenie kredytu ma chronić przecież przedsiębiorcę przed ryzykiem związanym z brakiem spłaty pożyczki.

Gdy klient oddaje pieniądze wcześniej, ryzyko już nie istnieje, dlatego konsument powinien dostać zwrot zapłaconej składki, a także opłat za spłacanie rat w domu. UOKIK poskarżył się do sądu. Jeśli ten zgodzi się z argumentami, to postanowienie zostanie wpisane do rejestru klauzul niedozwolonych.