Przez Polskę przetoczył się front burzowy. Intensywne opady deszczu oraz burze występowały na południu kraju – głównie w Małopolsce. W tamtym rejonie strażacy – w związku ze zniszczeniami, jakie poczynił żywioł – interweniowali ponad 240 razy.

Jak informują małopolscy strażacy, najwięcej interwencji w związku z burzami odnotowano w rejonie Nowego Sącza i Brzeska. Najpoważniejsza sytuacja jest na terenie powiatu nowosądeckiego, gdzie odnotowaliśmy do godziny 19 ponad 120 interwencji - powiedział RMF FM młodszy brygadier Sebastian Woźniak, rzecznik małopolskiej straży pożarnej. Głównie nasze działania związane są z wypompowywaniem wody z zalanych piwnic i posesji - poinformował.

Jak dodał, w dalszym ciągu napływały zgłoszenia w związku z ulewnymi burzami, jedna sytuacja się ustabilizowała. Już teraz jednak można powiedzieć, że nasze działania będą trwały do późnych godzin wieczornych - powiedział Woźniak.

Także słuchacze RMF FM informowali nas na Gorącą Linię o nawałnicach i gwałtownych ulewach - m.in. w Gródku nad Dunajcem podtopione zostały ulice.

Zalane zostało ujęcie wody w Czchowie, 12 tysięcy odbiorców nie miało wody pitnej, w gminie ogłoszono alarm przeciwpowodziowy.

W Kętach i Brzeszczach podtopiło kilka posesji

Popołudniu burza przeszła przez granicę województw małopolskiego i śląskiego w rejonie Bielska-Białej.

W wyniku burzy pojawiły się wiatrołomy, zerwana została jedna linia energetyczna i doszło do podtopienia kilku posesji w rejonie Brzeszcz i Kęt. Kanalizacja nie była w stanie odprowadzić tej ilości deszczu, która spadła. Strażacy wypompowują już wodę. Przestało padać - powiedział oficer dyżurny oświęcimskiej straży pożarnej.

W rejonie pobliskiej Porąbki (woj. śląskie) burzy towarzyszyło gradobicie.

IMGW ostrzega przed burzami

Instytut meteorologii i Gospodarki Wodnej poinformował, że nadchodzącej nocy burze będą występowały przede wszystkim na południu i południowym-wschodzie kraju. Natomiast w drugiej części nocy mogą się przemieścić bardziej na północ i występować w centrum, a także: na Kujawach, Pomorzu i w województwie warmińsko-mazurskim.

Prędkość wiatru w czasie burz może dochodzić do 70 km/h, a początkowo na Dolnym Śląsku niewykluczone są także porywy o prędkości do 80 km/h. Początkowe, wieczorne burze mogą przynosić także dość duże opady deszczu - do 20-30 mm. Poza burzami wiatr na ogół będzie słaby.