Najbliższego wieczoru i w nocy do Polski wkroczy chłodny front atmosferyczny, który przyniesie nam zmianę pogody. Przelotnie będzie padać deszcz. Należy się też spodziewać mocniejszego wiatru - ostrzega IMGW.

Wieczorem możliwe są przelotne opady deszczu oraz burze.

Późnym wieczorem od północnego zachodu zacznie wkraczać do Polski chłodny front atmosferyczny, który przyniesie nam zmianę pogody. Za nim napłynie powietrze pochodzenia arktycznego. W związku z tym w całej strefie frontu będą występować przelotne opady deszczu - tłumaczy synoptyk Anna Woźniak.

W wielu miejscach, głównie na południowym wschodzie, początkowo wieczorem mogą się zdarzać zanikające burze.

Podczas przechodzenia frontu od północnego zachodu zacznie się wzmagać wiatr. O ile on początkowo będzie słaby to później będzie się zmagał do umiarkowanego, dość silnego i porywistego. Nad morzem nad ranem będzie to wiatr silny w porywach do 80 km/h - podkreśliła synoptyk.

Według IMGW temperatura minimalna najbliższej nocy wyniesie od 1 stopnia Celsjusza w Wielkopolsce i Pomorzu do 6 stopni C. na południowym wschodzie, głównie na podkarpaciu i Lubelszczyźnie.

Tam gdzie wystąpią jakieś rozpogodzenia po przejściu frontu, czyli północnym zachodzie mogą wystąpić przygruntowe przymrozki do -1 st. C., ale tylko w jakiś osłoniętych miejscach, gdzie nie będzie występował ten silniejszy wiatr - dodaje Anna Woźniak.