Listopadowy szczyt w Brukseli UE-Rosja miał być poświęcony przede wszystkim Kaliningradowi, ale wydaje się, że teraz skupi się na sprawach Czeczenii. Pozycja Piętnastki w rozmowach z Rosją będzie jednak znacznie osłabiona.

Przeniesienie spotkania Piętnastka – Rosja z Kopenhagi do Brukseli było wyraźnym ustępstwem wobec Moskwy. Dodatkowo teraz aresztując Zakajewa, Dania dała Putinowi kolejny argument, że na Zachodzie mogą ukrywać się czeczeńscy terroryści. Mało realne wydaje się też, by w tej sytuacji UE domagała się rozróżnienia między al-Qaedą a mieszkańcami kaukaskiej republiki walczącymi o niepodległość kraju.

To może oznaczać, że Putin uzyska przyzwolenie UE na rozprawienie się z Czeczenami.

Niektórzy dyplomaci przypuszczają jednak, że Dania zatrzymała Zakajwewa po to, by uspokoić Rosję i po upływie 13 dni, a więc po szczycie, go wypuścić, mówiąc, że dowody są niewystarczające.

Foto: Archiwum RMF

16:20