Policjanci z Żar w Lubuskiem badają okoliczności kradzieży 1300 litrów metanolu z kolejowej cysterny. Transport z alkoholem we wtorek przyjechał do Polski z Niemiec.

Otwarty właz w cysternie i brak 1300 litrów alkoholu metylowego zauważył właściciel zakładu produkcyjnego, do którego miał trafić transport - powiedziała w rozmowie z RMF FM Sylwia Rupieta - rzeczniczka żarskiej policji.

Funkcjonariusze wiedzą, że pociąg zatrzymywał się dwukrotnie na terenie Polski. Ustalają, do ilu postojów doszło za naszą zachodnią granicą.

Spożycie trującego metanolu może doprowadzić do ślepoty a nawet do śmierci. Funkcjonariusze apelują, żeby nie kupować alkoholu niewiadomego pochodzenia.

Objawy towarzyszące zatruciu alkoholem metylowym to m.in. śpiączka mózgowa, ostra niewydolność nerek, ciężka kwasica metaboliczna i zaburzenia oddychania.

Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.

(mn)