Aż 11 pustych wagonów pociągu towarowego wykoleiło się w miejscowości Poraj (Śląskie). W wypadku nikt nie ucierpiał. Pojawiły się jednak utrudnienia w ruchu. Pomiędzy Częstochową a Myszkowem wprowadzono autobusową komunikację zastępczą. Usuwanie skutków wykolejenia pociągu potrwa do rana.

Do zdarzenia doszło po godz. 16. Wykolejony pociąg towarowy należy do przewoźnika DB Schenker Rail Polska - powiedział Mirosław Siemieniec z biura prasowego PKP PLK.

Łącznie wykoleiło się 11 pustych węglarek - wagonów do przewozu węgla. Uszkodzony został tor i sieć trakcyjna. Pojawiła się konieczność wprowadzenia komunikacji zastępczej autobusowej w ruchu regionalnym na odcinku Częstochowa-Myszków. Z kolei pociągi dalekobieżne jadące od strony Katowic w stronę Warszawy kierowane są zmienioną trasą przez Tarnowskie Góry - poinformował Siemieniec.

Trasa miedzy Myszkowem i Częstochową ma być przejezdna dla ruchu kolejowego jutro około południa.

Na miejscu jest sprzęt techniczny - dźwigi, pociąg ratowniczo-techniczny oraz podnośniki hydrauliczne. Posłuży on do usuwania i podnoszenia wagonów. To jest bardzo ciężki tabor, trzeba uważać, żeby przy podnoszeniu nie spowodować dodatkowych uszkodzeń - dodał rzecznik. Prace potrwają do rana. 

Policja bada przyczyny wypadku

Przyczyny wypadku bada policja w Myszkowie. Ustalamy przyczynę zdarzenia. Zbadaliśmy także maszynistę pod kątem stanu trzeźwości. Jest trzeźwy. Został jednak przetransportowany do szpitala, żeby sprawdzić stan jego zdrowia - powiedziała rzeczniczka policji w Myszkowie Magdalena Modrykamień.