Do wizyty w Polsce Nicolasa Sarkozy’ego zostały dwa dni. Kancelaria Premiera ciągle zabiega o spotkanie Donalda Tuska z francuskim prezydentem. Do spotkania dojdzie na dziewięćdziesiąt procent - powiedziała reportowi RMF FM rzeczniczka rządu Agnieszka Liszka. Jutro w tej sprawie prezydent spotka się z premierem.
Organizacja spotkania może się jednak okazać bardzo trudna. Gospodarzem wizyty w Polsce jest bowiem Lech Kaczyński, który przygotował napięty grafik francuskiemu prezydentowi – ceremonia przywitania, obrady plenarne, lunch, wspólna konferencja prasowa, podpisywanie umów. Wszystko to zaplanowano w Pałacu Prezydenckim.
Ekipa premiera robi jednak co może, by do spotkania Sarkozy-Tusk doszło. Z prezydentem Francji nie przyleci francuski premier Francois Fillon, więc teoretyczne Tusk nie miałby się nawet z kim spotkać. Nie wiadomo nawet, którzy ministrowie z Paryża pojawią się w Warszawie. Wszystko wyjaśni się dzisiaj. Będziemy dogrywać szczegóły spotkania premiera Tuska z prezydentem Sarkozy, a także skład delegacji - tłumaczy Liszka:
Może się więc okazać, że Sarkozy owszem znajdzie dla Tuska kilka minut, ale nieformalnie - podczas odpoczynku w Belwederze.
