Jest tymczasowy areszt dla mężczyzny, który kilka dni temu w Zabrzu strzelał do swojego brata. Taką decyzję podjął właśnie sąd. Co ciekawe, zaraz po zatrzymaniu podejrzanego prokuratorski wniosek o areszt został odrzucony.

Prokuratura argumentowała teraz, że podejrzany może utrudniać śledztwo, ukrywać się i grozić świadkom. Takie groźby miał już zresztą kierować.

Sąd uznał te argumenty za uzasadnione.

Posiedzenie aresztowe odbyło się w szpitalu, bowiem mężczyzna został w czasie policyjnego pościgu postrzelony przez funkcjonariusza.

On i jego brat, który już wcześniej został tymczasowo aresztowany, będą odpowiadać za usiłowanie zabójstwa trzeciego z braci.


(e)