Małopolska policja zatrzymała dwóch z dwudziestu mężczyzn, którzy zaatakowali młodych piłkarzy grających na turnieju w Młoszowej koło Trzebini. Chuligani rzucili się na nastolatków z maczetami i pałkami. 3 osoby zostały ranne, na szczęście ich życie nie jest zagrożone.

Zatrzymani bandyci zostaną dziś przesłuchani, usłyszą także zarzuty udziału w bójce z niebezpiecznymi narzędziami. Policja twierdzi, że namierzenie ich kompanów to tylko kwestia czasu.

Do ataku doszło wczoraj podczas turnieju piłkarzy amatorów z Trzebini i okolic rozgrywanego na lokalnym "Orliku". W trakcie jednego z meczów na boisko wbiegli zamaskowani chuligani. Policja ustaliła, że ich zachowanie było po prostu chuligańskim wybrykiem. Bandytom nie podobał się sam pomysł turnieju piłkarskiego dla młodzieży. Zdenerwował ich też fakt, że jedna z drużyn przybrała nazwę "GKS Katowice".