Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości, obniża stawki adwokackie i radcowskie. I to zarówno dla prawników z wyboru, jak i przyznanych z urzędu. Są to kwoty, jakie decyzją sądu przegrany ma zapłacić wygranemu. W praktyce zwykle trafiają na konto adwokata czy radcy prawnego.

Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości, obniża stawki adwokackie i radcowskie. I to zarówno dla prawników z wyboru, jak i przyznanych z urzędu. Są to kwoty, jakie decyzją sądu przegrany ma zapłacić wygranemu. W praktyce zwykle trafiają na konto adwokata czy radcy prawnego.
Zbigniew Ziobro /Tomasz Gzell /PAP

I tak w sprawach z urzędu zamiast stawek maksymalnych pojawią się opłaty średnio o 50 proc. niższe. W sprawach z wyboru obniżka będzie mniejsza, choć np. w sprawie ze skargi na czynności komornika zamiast 240 zł będzie 80 zł. Korporacje protestują i chcą rozmawiać z ministrem.

W czwartkowej "Rzeczpospolitej" także:

- Wielkie koszty Brexitu. Nauka, loty, rozmowy, whisky - w górę

- Stawiamy na patriotyzm w biznesie

(az)