Skrytkę wypełnioną setkami dolarów odnaleźli strażnicy graniczni ze Śląska. Zabezpieczone 1,8 mln zł należały do gangu handlującymi podróbkami. Wcześniej zatrzymano przestępców.

Gang za pomocą fikcyjnych przedsiębiorstw i legalnie działających firm transportowych sprowadzał do Polski z Turcji podrobione towary. Mowa o 40 tonach odzieży, butów i galanterii skórzanej tygodniowo.

Do zatrzymania handlarzy doszło w listopadzie, trzech dowódców grupy tymczasowo aresztowano, ale dopiero teraz służbom udało się odnaleźć brudne pieniądze zarobione przez nieuczciwych handlarzy na podrobionych towarach.

Do odnalezienia pieniędzy doszło po tym, jak służby ponownie przeszukały mieszkania podejrzanych z wyszkolonym do tego celów psem i sprawdziły skrytkę bankową, o której było wiadomo, że mogą znajdować się w niej pieniądze gangu.


Straż graniczna podaje, że to rekordowe zatrzymanie korzyści majątkowych pochodzących z przemytu podrobionych towarów.

Osoba, która pomagała ukryć pieniądze odpowie przed sądem za pranie brudnych pieniędzy. Za to przestępstwo grozi 10 lat więzienia.

Już wcześniej służby zabezpieczyły 760 tys. złotych.  Sprawa ma charakter rozwojowy.