43-letni Piotr Meler będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Sopotu. Od trzech kadencji zasiada w Radzie Miasta Sopotu. Jest członkiem klubu radnych PiS, ale do partii nie należy.

Piotra Melera jako kandydata PiS na prezydenta Sopotu, przedstawiono na konferencji prasowej w tym mieście.

Meler zapowiedział, że program wyborczy stworzy wokół pięciu założeń programowych. "Czyli: "Sopot bez korków", "Sopot bezpieczny", "Sopot nowoczesny 2.0", "Sopot dla młodych" oraz "Sopot bliski seniorom". To są tematy, które do tej pory zostały w mieście najbardziej zaniedbane, w których potrzeba odświeżenia, świeżej krwi i nowego powiewu - podkreślił.

Uważamy, że wiele z tych spraw, najważniejszych dla Sopotu, da się załatwić w dobrej współpracy z rządem, z władzą centralną. Tymczasem, obecny prezydent Sopotu Jacek Karnowski ustawił się do rządu plecami, obraził się na rząd, bo nie jest z jego opcji, nie chce z nim w zasadzie rozmawiać i tych spraw załatwiać - ocenił Meler.

Jego zdaniem, obecnie w Sopocie panuje "wyraźny marazm i zatrzymanie w rozwoju". Sopot potrzebuje młodych, żeby się tu osiedlali i mieszkali tu z rodzinami, żeby miasto zaczęło żyć i przestało się wyludniać. My nie chcemy tutaj Monte Carlo, my nie chcemy tutaj Las Vegas. My chcemy tutaj mieć fajną wspólnotę mieszkańców. I do tego będziemy zmierzali, żeby zarówno seniorzy mieli zapewnione dobre warunki życia i wsparcie, jak również, żeby przyciągać do miasta młodych - dodał.

Meler zasiada w Radzie Miasta Sopotu od 2006 r. Ukończył Politechnikę Gdańską na Wydziale Budownictwa. Obecnie jest prezesem zarządu Energa Wytwarzanie S.A., jednej ze spółek-córek koncernu Energa.

Meler kandydował już dwukrotnie, bez powodzenia, na najwyższy urząd w Sopocie - w 2002 r. jako kandydat Ligi Polskich Rodzin, a w 2010 r. jako przedstawiciel PiS.

(m)