„Na naszym podwórku znaleźliśmy węża. Nie wiemy, co to za gatunek. Jest czarno-złoty" – tak brzmiało zgłoszenie mieszkańca, które wpłynęło do straży miejskiej w Warszawie. Był poniedziałek, późny wieczór.

Natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia warszawscy strażnicy miejscy z patrolu ekologicznego udali się pod wskazany adres.

Na posesji przy ulicy Tykocińskiej czekała już zaniepokojona widokiem gada osobą.

Funkcjonariusze odłowili węża - pytona królewskiego i przewieźli go do Miejskiego Ogrodu Zoologicznego.

(j.)