Międzynarodową, zorganizowaną grupę przestępczą, która przemycała zza wschodniej granicy hurtowe ilości wyrobów tytoniowych, rozbili policjanci CBŚ w Krakowie wraz z funkcjonariuszami Straży Granicznej. W sprawie zatrzymano 10 osób. Zabezpieczono około 1 mln sztuk nielegalnych papierosów, a także skażony alkohol.

Szajka wprowadzała do obrotu nielegalny towar na terenie prawie całej Polski. Grupa była dobrze zorganizowana i zhierarchizowana. Na jej czele stał 36-letni mężczyzna, mieszkaniec woj. lubelskiego. W skład szajki, oprócz Polaków wchodzili m.in. obywatel Armenii, Azerbejdżanu oraz Ukrainy. 

Do przechowywania przemyconego towaru przestępcy wykorzystywali specjalnie wynajęte do tego celu magazyny oraz garaże na terenie całego kraju. Z tych miejsc towar był dostarczany przez członków grupy do odbiorów półhurtowych, a następnie wprowadzany był do obrotu detalicznego.

Policjanci szacują, że grupa przez rok mogła wprowadzić na czarny rynek co najmniej 5 mln sztuk papierosów, oraz co najmniej pół tony krajanki tytoniowej o wartości 3 mln złotych. Straty Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconych podatków sięgają 4 mln złotych.

Wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a także obrotu nielegalnymi wyrobami tytoniowymi. Trzy osoby zostały tymczasowo aresztowane, natomiast wobec pozostałych zastosowano dozór policyjnych, zakaz opuszczania kraju oraz poręczenie majątkowe. Ponadto zajęto mienie podejrzanych na poczet przyszłych kar i grzywien w wysokości 1,5 mln złotych.

Sprawa ma charakter rozwojowy, przewidywane są dalsze zatrzymania.

(mal)