"Powstrzymajmy ich", "Już pracujemy w trójkę - leczymy za dwunastu" - takie transparenty przynieśli lekarze na pikietę Ministerstwa Zdrowia. Protestują przeciwko propozycjom rządu, które ich zdaniem nie zlikwidują kolejek.

Według lekarzy pakiet kolejkowy bez dodatkowych pieniędzy - a tych rząd nie obiecuje - będzie jedynie zabiegiem marketingowym. Według nich łatwo obiecać krótsze kolejki, leczenie bez limitów, a winę za fiasko zrzucić na lekarzy. To oszustwo, tą ściemę, widzimy. Tego się nie da zrobić - mówi Krzysztof Bukiel z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.

Bukiel dodaje, że rząd w końcu powinien się zająć prawdziwą reformą służby zdrowia: zwiększyć składkę  i wprowadzić współpłacenie, bo inaczej system zawsze będzie niewydolny.

W zaprezentowanym 21 marca projekcie zmian w służbie zdrowia przewidziano m.in., że potwierdzenie lub wykluczenie nowotworu u pacjenta musi nastąpić w okresie nie dłuższym niż 7 tygodni. Pacjent z podejrzeniem nowotworu otrzyma kartę pacjenta onkologicznego, która będzie uprawniała do szybkiej diagnostyki i wizyt u specjalistów bez skierowania. Diagnostyka ta będzie dodatkowo finansowana, ale pod warunkiem dotrzymania terminów.

(mpw)