Prezydent podpisze dziś po godzinie 11 projekt ustawy o ulgach finansowych dla innowacyjnych firm i przekaże go do parlamentu. Znajdą się w nim ulgi podatkowe na badania i rozwój oraz całkowite zwolnienie z podatku CIT tych firm, które zajmują się wyłącznie innowacjami. Łatwiej ma być także do Polski ściągać zagranicznych naukowców.

Prezydencki projekt zakłada wprowadzenie ulgi podatkowej na prowadzenie działalności badawczo-rozwojowej w Polsce. Przedsiębiorcy z największych firm będą mogli odliczyć od podatku 120 proc. poniesionych nakładów na badania i rozwód. Ulga dla firm małych i średnich wyniesie 150 proc.

Prezydent zaproponuje również zwolnienie z CIT przedsiębiorstw inwestujących wyłącznie w innowacyjne przedsięwzięcia. Chodzi przede wszystkim o fundusze "venture capital". To oferta skierowana głównie do firm internetowych. Założeniem jest wprowadzenie możliwości wnoszenia do spółki jako nieopodatkowanego wkładu - także własności intelektualnej - w zamian za udziały.

Ogłoszony dziś projekt ma także umiędzynarodowić szkolnictwo wyższe w naszym kraju. Prezydent zaproponuje otwarcie się na doktorantów spoza krajów Unii Europejskiej, poprzez udzielenie im zezwolenia na pobyt czasowy w celu kształcenia w Polsce.

Projekt tej ustawy to oczywiście element kampanii wyborczej Bronisława Komorowskiego. Można się jednak spodziewać, że w związku z tym politycy Platformy Obywatelskiej, a więc rząd i parlamentarzyści nie będą blokować tych rozwiązań, choć będą one kosztowne.

Minister Finansów nie odniósł się jeszcze do tych propozycji.

Szczegółowe założenia projektu:



Wprowadzenie ulgi podatkowej na prowadzenie działalności badawczo-rozwojowej (B+R) w Polsce
. Dotychczasowe rozwiązania podatkowe istotnie ograniczały innowacyjność polskich przedsiębiorstw. Zaproponowane przez Prezydenta RP rozwiązanie będzie bardziej efektywne. Polega ono na tym, że przedsiębiorcy bez względu na wynik prowadzonych badań będą mogli odliczyć od przychodów 120 proc. poniesionych nakładów na B+R w przypadku dużych firm oraz 150 proc. w odniesieniu do firm z sektora MŚP. Zdecydowano się dodatkowo wesprzeć sektor MŚP, ponieważ stanowi on 99,8 proc. wszystkich firm, zatrudnia 2/3 pracowników i wytwarza ponad połowę polskiego PKB. W większości cechuje się także polskim kapitałem i jest motorem napędowym wzrostu gospodarczego.

Zwolnienie z CIT przedsiębiorstw inwestujących wyłącznie w innowacyjne przedsięwzięcia (venture capital). Propozycja ta ma na celu zahamowanie odpływu z Polski kapitału oraz stworzenie szansy na powstanie nowoczesnych firm, będących globalnymi liderami. Dzięki funduszom venture capital w innych państwach powstały takie firmy jak Google, Amazon, Skype.

Możliwość wnoszenia do spółki jako nieopodatkowanego wkładu także własności intelektualnej w zamian za udziały. Pozwoli to na większą współpracę sektorów nauki i biznesu, ponieważ uczelnie łatwiej będą mogły skomercjalizować wartości intelektualne gwarantując w ten sposób korzyści sobie, gospodarce i społeczeństwu.

Ułatwienie zarządzania majątkiem przez uczelnie i jednostki naukowe w celu zwiększenia ich niezależności i konkurencyjności. Niektóre ze zmienianych progów dysponowania majątkiem obowiązują od ponad dekady i nie przystają do rzeczywistości, a co więcej są znacznie niższe niż w innych państwach. Obecnie polskie uczelnie nie konkurują już tylko między sobą, lecz także z innymi podmiotami z Europy i świata, stąd należy szukać różnych sposobów poprawienia ich konkurencyjności.

Umiędzynarodowienie polskiego szkolnictwa wyższego. Nastąpi to poprzez ułatwienie kariery naukowej osobom ze stopniem doktora i doświadczeniem praktycznym, także międzynarodowym (dopuszczenie ich do stanowisk profesorskich na uczelniach) oraz otwarcie się na doktorantów niestacjonarnych spoza UE (udzielenie zezwolenia na pobyt czasowy w celu kształcenia w Polsce). Warto podkreślić, że jednym z czynników wpływających na nasze miejsce w rankingu Innovation Union Scoreboard jest niewielka liczba doktorantów spoza UE na naszych uczelniach (zaledwie 8 proc. średniej unijnej).

(abs)