Prezydent Częstochowy nie ustąpił pierwszeństwa i spowodował wypadek, w którym został ranny motorowerzysta. Mężczyzna ma złamaną nogę.

Krzysztof Matyjaszczyk nie usłyszał jeszcze zarzutu w sprawie. Jego treść będzie zależała od opinii biegłego lekarza. 

Do wypadku doszło wczoraj wieczorem. Wiadomo już, że prezydent Częstochowy nie był pod wpływem alkoholu. Trzeźwy był także motorowerzysta. 

(mal)